Od nowa, czyli coś się kończy, a coś się zaczyna (opowiadanie)
Niedziela upłynęła nam na przyjemnościach. Większość rzeczy miała już tutaj zostać, bo Robert chciałbym miała tu coś swojego. […]
Niedziela upłynęła nam na przyjemnościach. Większość rzeczy miała już tutaj zostać, bo Robert chciałbym miała tu coś swojego. […]
O poranku chciałam porozmawiać co dalej, bo w sumie sama nie wiedziałam do końca na czym stoję. Wzięłam […]
Miewacie tak, że wydaje się wam, że już w gorsze bagno wpaść nie mogliście? Ja uważam się w […]
Nie wszystkie historię, są proste. Zmiany, są czymś nieuniknionym dlatego cieszę, że przeżyłam wiele tak wcześnie i tak […]