No tak gadżet utożsamiający moją miłość do kotów musiał się w końcu pojawić. Jest nie tylko masażerem lecz również piękną ozdobą. U mnie mimo innych domowników stoi dumnie na biurku i nikt nawet nie podejrzewa go o swoje zdolności i przeznaczenie.
Masażer do ciała, do całej jego powierzchni. Świetny solo i z partnerem, aż można zamruczeć z zachwytu.
Nie dysponuje ogromną mocą, ale potrafi rozgrzać atmosferę i pokazać pazurki.
I rub my kitty chętnie rozgości się w twojej torebce i będzie wiernym towarzyszem podróży ?
Co mogę wam powiedzieć o kotku?
Częścią, w której wibracje są najmocniejsze jest tyłeczek koteczka i z niego polecam korzystać do zabaw, a trzymać za główkę tak najwygodniej moim zdaniem.
Czyszczenie jest łatwe chociaż gadżet nie jest wodoodporny, więc nie możemy go włożyć pod strumień wody. Ja przecieram go wacikiem z ciepłą wodą i używam preparatu do czyszczenia gadżetów. Wycieram i spryskuję jeszcze raz. Dopiero jak wyschnie chowam go lub odstawiam na półkę.
Bateria wystarcza na dość długo, lecz tutaj minus, że ciężko ją włożyć lub wyjąć z kotka. Kolejny minus to praktycznie brak regulacji mocy wibracji.
Wibracje nie są za mocne, ale wystarczą, jeśli chodzi o pobudzenie na przykład sutków, okolic pachwin. Taki delikatny masaż ja bardzo lubię i często praktykuje przed taką “właściwą” grą wstępną.
Łatwy w przechowaniu i cudny wygląd to duży plus. Również bardzo cichutki! Dla mnie jest to piękny okaz mojej kolekcji. No po prostu słodziutki i uroczy.
Super sprawdzi się jako coś do torebki (Tak, noszę codziennie wibrator w torbie! Aktualnie noszę Curvy 2+, bo w domu częściej z Sony korzystam ? ).
Ładnie też wygląda na kamerkach szczególnie, że często używam wszystkiego w jednym kolorze wtedy pojawia się razem Soną, Lush 2 oraz Weet Smile G-spot.
Dla kogo kotek?
-Kotek sprawdzi się jako coś dyskretnego
-Jako urozmaicenie w par.
-Dla osoby początkującej, bo lepiej nie przesadzić na początek i nie kupować czegoś co będzie dla nas dużo za mocne i przy okazji dużo droższe.
-Dla fanki kotów ? jako piękny dodatek w kolekcji
Mimo tego, że wibracje są słabe jak dla mnie i do samomiłości by się dla mnie nie sprawdziły to ode mnie 8/10. Można go fajnie wykorzystać, cena niska, a wygląd to dla mnie największy plus tego gadżetu.